Omlet na wytrawnie- propozycja na ciepłe śniadanie
Omlet to propozycja na ciepłe
śniadanie. Zazwyczaj kojarzy się ze słodką jego wersją ale tak naprawdę można
tutaj stworzyć wiele wariacji. Tak było i tym razem. W lodówce czekała na swoją
kolej ugotowana wcześniej ciecierzyca – a jest to jeden ze składników, który
bardzo dobrze smakuje z wieloma produktami. Nie zastanawiając się długo
pomyślałam, że dodam ją do omleta. Dla wyrazistości dodałam także ser
camembert. Jego ilość należy dostosować pod własne gusta bo jest on dość
intensywny w smaku. Całość uwieńczył pierwszy w tym sezonie pomidor malinowy,
który wzbogacił to danie nie tylko smakiem ale także pięknym kolorem.
Omlet wyszedł pyszny i syty. Spróbujcie tej
wersji lub zmodyfikujcie ją pod swoje preferencje smakowe. Jedyny jego minus, że nie przypadł do gustu mojemu dwulatkowi. Ale w takim przypadku zawsze sprawdzi się omlet na słodko z dodatkiem ulubionej, domowej konfitury:) Z omletem wszystkie chwyty
dozwolone. Na słono czy słodko- będzie pysznie! Smacznego!
Jak zrobić omlet ?
Składniki ( na jeden duży omlet):
- 2 jajka,
- 2 łyżki mąki ( zdrowej np.
orkiszowa, gryczana),
- 2 łyżki mleka ( może być
roślinne- ja użyłam migdałowego),
- sól do smaku,
- 3 łyżki ugotowanej ciecierzycy*,
- 20-30 gr sera camembert,
-1 łyżka roztopionego masła,
*Ciecierzycę zalewam zimną wodą( w
proporcji 1:2) i dodaję do niej łyżeczkę sody. Zostawiam na noc. Rano odlewam
wodę. Napęczniałe ziarna ciecierzycy zalewam świeżą wodą ( w podobnych
proporcjach co wcześniej) i gotuję do miękkości. Trwa to ok. 1 godzinę ale zależy od
ilości ziaren.
Przygotowanie:
Na patelni, na której później
usmażymy omlet roztapiamy łyżkę masła.
Białka oddzielamy od żółtek i wraz ze
szczyptą soli ubijamy na sztywno. Do ubitej piany dodajemy żółtka- miksujemy na
małych obrotach. Następnie dodajemy mąkę i mleko. Delikatnie mieszamy. Można
dodać łyżeczkę siemienia lnianego lub ulubione ziarna. Na sam koniec dodaję
ciecierzycę , pokrojony na małe kawałki ser oraz masło. Całość delikatnie
mieszam i przyprawiam do smaku.
Smażę beztłuszczowo na patelni do naleśników.
Omlet jest bardzo delikatny, więc by nie
złamał się podczas obracania na drugą stronę pomagam sobie dużym talerzem.
Usmażony z jednej strony omlet przekładam na talerz, następnie przykrywam go
patelnią, obracam, zdejmuję talerz i w całości smażę z drugiej strony. Smacznego!
Dawno nie robiłam omletów. A jak już robiłam to robiłam na w wersji na słodko. Muszę spróbować w wersji wytrawnej :)
OdpowiedzUsuńWypróbuj koniecznie!
UsuńUwielbiam takie omlety, ale nigdy nie dodawałem camemberta, muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
UsuńJa od jakiegoś czasu lecę na ciecierzycy z puszki, mniej upierdliwe a smak i wartości te same
OdpowiedzUsuńJeżeli skład jest ok to czemu nie:) Czasem warto sobie ułatwić życie- smacznego:)
UsuńUżywam mąki z ciecierzycy. To bardzo wygodna forma, zwłaszcza do omletów i placków.
OdpowiedzUsuńPolecam.
Nie próbowałam- ale obiecuję, że to nadrobię:) Pozdrawiam:)
UsuńTego jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńNo to pora to zmienić:)
UsuńNigdy nie jadłam takiego omleta, ale tę propozycję polecę siostrze.
OdpowiedzUsuńSiostra powinna być zadowolona:)
UsuńUwielbiam omlety. Takiej wersji nie znam. Chętnie spróbowałabym jak smakuje.
OdpowiedzUsuńPolecam i życzę smacznego:)
Usuńśniadanko na ciepło to fajny pomysł, ser pleśniowy dziś kupiłam, jajka są...
OdpowiedzUsuńNo to do omleta:)
Usuńomlety lubię w każdym wydaniu, więc na pewno tego też spróbuję :-)
OdpowiedzUsuńWiesz co dobre! Pozdrawiam:)
UsuńTeraz zdałam sobie sprawę, że dawno już nie jadłam omletu, zatem przepis chętnie wykorzystam. :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to i życzę smacznego:)
UsuńBardzo zainteresowała mnie ta propozycja omleta, powinien mi zasmakować.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci posmakuje. Pozdrawiam:)
UsuńIdealna przekąska na lekkie śniadanie :)
OdpowiedzUsuń