Już niedługo listopad .... a z listopadem nieodłącznie kojarzy mi się święto "Wszystkich Świętych". W tym roku zaplanowałam sobie, że sama wykonam stroiki na cmentarz.
Już od jakiegoś czasu przy okazji rodzinnych spacerów i wycieczek do lasu zbierałam ( ku uciesze mojego synka) potrzebne mi materiały. Z każdej takiej wyprawy wracaliśmy z szyszkami, żołędziami, mchem...tylko nigdy nie udało nam się znaleźć grzyba...hmm no ale nie można mieć wszystkiego:)
Wykonane przeze mnie stroiki są proste i szybkie ale bardzo efektowne. Najdroższe co musiałam poświęcić na ich wykonanie to mój czas ...bo faktyczna wartość każdego stroika to ok 7 zł a chcąc kupić gotowy pewnie musiałabym zapłacić kwotę rzędu minimum 30 zł a bliżej świąt jeszcze więcej.
Co potrzebujemy do zrobienia jesiennego stroika na cmentarz?
- okrągła drewniana podstawa z pnia,
- mech,
- żołędzie,
- szyszki,
- sztuczne kwiaty i liście,
- znicz,
- klej na gorąco,
- papier do zabezpieczenia miejsca pracy,
- nożyczki,
- rękawiczki,
- farby w sprayu,
A teraz krok po kroku jak wykonać stroiki na grób?
Przygotowanie materiałów
Moje miejsce pracy zabezpieczam dużym arkuszem papieru. Przygotowuję niezbędne materiały. Żołędzie wcześniej myję i suszę na słońcu, jeżeli jest taka potrzeba to przyklejam im czapeczki klejem na gorąco. Następnie przekładam je do kartonu i na świeżym powietrzu spryskuje je farbą w sprayu. Po wyschnięciu są już gotowe do użycia. Mech dzielę na mniejsze kawałki. A z kwiatów i liści robię kompozycję " na sucho", którą później przykleję do stroika.
Mocowanie znicza do podstawy
Zazwyczaj znicze mają wyjmowaną podstawkę. Wystarczy tylko ją przymocować do drewnianego elementu wyciętego z pnia. W tym celu używamy kleju na gorąco.
Przyklejanie mchu do drewnianej podstawy
Mech podzielony na mniejsze kawałki przyklejamy klejem na gorąco do drewnianej podstawy. Lekko dociskamy, żeby dobrze się trzymał.
Mocowanie pozostałych elementów stroiku na cmentarz
Przyklejamy szyszki, kwiaty i żołędzie. Wedle upodobań i własnego gustu.
Tak się rozpędziłam, że zrobiłam aż 6 takich stroików. To moja propozycja na stroiki na cmentarz 2019!
Sama nie robię, kupuję gotowce. Jakoś tak nie mam zdolności manualnych. :)
OdpowiedzUsuńPewnie masz inne talenty:) Ja bardzo lubię wszystko co mieści się pod pojęciem rękodzieło:)
OdpowiedzUsuńJa też wolę kupić gotowca, nie mam niestety na to czasu :/
OdpowiedzUsuńJa lubię to robić a na to co lubię zawsze znajdę chociaż chwilkę:)
UsuńMoże zrobię taki stroik dla mojego kotka, którego w tym roku pochowałam na cmentarzu dla zwierząt. Dla bliskich osób kupię.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to komplement czy nie hehe ale mam nadzieje, że jednak się spodobał:)
UsuńPiękne. I widać dużo serca włożonego w ich robienie.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Lubię to i cieszę się, że to widać:)
UsuńTakie ozdoby cieszą bardziej niż te kupione w sklepie:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie!
UsuńU mnie w domu przez wiele lat szykowało się wiązanki, a potem świat przyspieszył i nagle nie ma na nic czasu. Trochę mi szkoda takich chwil.
OdpowiedzUsuńTeż ciągle gonię ale na takie momenty chcę się zatrzymać:)
UsuńŚlicznie udekorowane,
OdpowiedzUsuńPrzecież można i w ten sposób,
Nie przyszło mi to do głowy.
Dzięki za inspirację :-)
Dziękuję i zachęcam do tworzenia własnych ozdób:)
Usuńpodoba mi się ta nowoczesność i minimalizm :-)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się te stroiki, są takie delikatne i z klasą :-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się chciało i zrobiłaś stroiki własnoręcznie. Parę lat temu też wykonałam sama wiązanki. Były tak inne od wiązanek "gotowych", że nie zostały skaradzione, co przy wiązankach zamówionych w kwiaciarni, zdążało się niestety nader często. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa pewno samemu można zrobić stroiki, te kupne często mają niebotyczne ceny.
OdpowiedzUsuń