Sałatka z bobem i boczkiem
Pamiętam z czasów mojego dzieciństwa, że sadziliśmy bób na przydomowych grządkach i zjadaliśmy świeżutki w formie przekąski między posiłkami. Wtedy to co najlepsze i najzdrowsze było na wyciągnięcie ręki. Dzisiaj nie jest już tak łatwo z dostępnością ekologicznych i zdrowych produktów. Ale na szczęście są targi i zaprzyjaźnieni rolnicy, u których można się zaopatrzyć w prawdziwe rarytasy. A kierując się sezonowością w menu nie sposób przeoczyć bobu. To prawdziwa bomba witaminowa i super dodatek na przykład do sałatek.
Nie byłabym sobą gdybym nie zaproponował bobu swojemu synkowi. W końcu chcemy dać dzieciom to co najlepsze:) Grunt to właściwie go zaprezentować na talerzu wtedy mamy 50 % szans, że dziecko się skusi i zechce spróbować czegoś nowego. Ostatecznie bób cieszył się uznaniem synka i męża a sałatka z bobem przejdzie na stałe do naszego letniego menu.
Sałatka z bobem jest bardzo pożywna i szybka w przygotowaniu. My zjadamy ją na kolację ale świetnie sprawdzi się także jako danie do pracy czy też jako propozycja na obiad.
Przepis na sałatkę z bobem i boczkiem
To co zawsze podkreślam to używanie dobrych jakościowo produktów ze sprawdzonego źródła. Ja kupiłam bób na targu od rolnika. Był przechowywany w szklanym słoiku co dodatkowo przekonało mnie do zakupu. Wybierajcie młody i świeży bób. Do sałatki będzie potrzebny także aromatyczny boczek- warto się w niego zaopatrzyć w dobrym sklepie mięsnym. Bób jest na tyle neutralnym składnikiem, że spokojnie możecie połączyć go z wieloma dodatkami. Z podanych proporcji przygotowałam sałatki dla całej naszej trzyosobowej rodzinki. Każdy dostał swoją porcję osobno na talerzu- to według mnie wygodniejsza forma podania niż nakładanie sobie samemu sałatki z jednej miski. Nie zapomnijcie udekorować talerz . To jak podajemy potrawy jest bardzo ważne i wpływa na nasze nastawienie do jedzenia.
Składniki:
- 1 litr bobu,
- 100 gram boczku gotowego do spożycia,
- 1 duża cebula,
- 1 mała sałata,
- 3 pomidory,
- koperek do dekoracji,
- sos winegret do polania,
Składniki na sos winegret:
- 2 łyżki octu winnego,
- 4 łyżki oliwy nierafinowanej,
- 1 łyżeczka musztardy,
- szczypta soli i świeżo zmielonego pieprzu,
Przygotowanie:
Zaczynamy od ugotowania bobu. Przepłukane ziarna wsypuję do garnka z gotującą się, lekko osoloną wodą. Gotujemy bób do miękkości. Czas gotowania zależy od świeżości bobu ( 10-20 minut). Gdy bób będzie miękki odcedzamy go i zostawiamy do wystygnięcia.
Boczek kroimy na cienkie paski i podsmażamy na patelni z cebulką. Do zrumienionego boczku z cebulką można dorzucić bób i całość razem wymieszać. Bób będzie wówczas bardziej aromatyczny.
Liście sałaty myjemy pod bieżącą wodą i osuszamy ręcznikiem papierowym. Pomidory myjemy i kroimy na mniejsze kawałki. Przygotowujemy sos winegret. Do małego słoiczka wkładamy wszystkie składniki sosu, zakręcamy słoik i energicznie nim potrząsamy do wymieszania się składników.
Układamy na talerzu poszczególne elementy sałatki: najpierw sałata, potem pomidory, następnie bób wraz cebulką i boczkiem. Całość polewamy sosem winegret.
Gotową sałatkę dekorujemy świeżym koperkiem. Nie pozostało nic innego jak zjeść sałatkę ze smakiem.
Na zdrowie- smacznego!
Ciekawy przepis. Według niektórych zapisków już Babilończycy wykonywali podobny dressing do sałatek!
OdpowiedzUsuńDziękuję. A to sprawdzone i smaczne zawsze się obroni jak pokazują karty historii:D
UsuńBób bardzo lubię. Ten sezon obfituje w sałatki z bobem na blogach.
OdpowiedzUsuńCiężko mu się oprzeć:)
UsuńZnowu mnie tutaj zapraszasz...Bób najbardziej lubię na początku sezonu. Najadam się nim na rok!
OdpowiedzUsuńMasz otwarte zaproszenie:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńWygląda wspaniale i bardzo smacznie. Jednak nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuń