Dolina Królików- rodzinna gra planszowa
Rodzinne gry planszowe to była dla nas świetna opcja na wspólne popołudnia spędzane w domu zimą czy też przy niesprzyjającej pogodzie. Gdy synek skończył 4 lata postanowiliśmy wprowadzić go w świat gier. Oczywiście wcześniej już graliśmy w Grzybobranie, Memory, Piotrusia czy też inne gry. Ale teraz postanowiliśmy wejść na wyższy poziom.
Mój mąż jest fanem gier dlatego to on przeszukiwał internet w poszukiwaniu inspiracji i muszę przyznać, że efekty jego poszukiwań zadowoliły gusta reszty rodzinny i dały nam kolejną szansę na wspólne, rodzinne chwile.
Niesamowite jest to jak dzieci szybko zaczynają rozumieć zasady gry i na miarę swoich możliwości starają się je przestrzegać. Każda gra, którą proponujecie swoim dzieciom musi mieć coś co przyciąga uwagę. Ciekawa szata graficzna, ciekawe elementy oraz jasne i przejrzyste zasady. U nas warunkiem koniecznym były kostki a gra "Dolina Królików" ma ich kilka w pięknych kolorach. Patrzcie co podoba się Waszym dzieciom i pod tym kątem wybierajcie gry, które im proponujecie.
Na czym polega gra : "Dolina królików"?
Zanim przejdziemy do zasad gry to kilka słów wprowadzenia. Gra teoretycznie dedykowana jest od 6 roku życia ale jak widać z naszego przykładu ogarnięty czterolatek też sobie poradzi. Oczywiście trzeba dziecku przypominać co może a czego nie ale po kilku rozgrywkach zasady będą już jasne. Gra jest przewidziane dla maksymalnie 2-4 graczy a czas jej trwania to około 1 godzina.
Już same pudełko zachwyca a gdy je rozpakujecie wraz z dzieckiem robi się coraz ciekawiej. Żywe kolory, piękne ilustracje królików, kolorowa plansza i ciekawe dodatki. Gra gwarantuje świetną zabawę a wydawnictwu Zielona Sowa należą się wielkie brawa! Dobra robota- świetna fabuła gry, piękne wykonanie i gwarancja mile spędzonego czasu z dzieckiem.
Po przygotowaniu gry i rozłożeniu jej wszystkich elementów można przystąpić do pierwszej rozgrywki. Jest tu troszkę rozkładania bo musimy ułożyć karty przedstawiające króliki, żetony surowców czyli marchewek, chabrów i kapusty, znacznik rund, który przesuwamy po każdej rozgrywce, kości oraz karty lasu i domków. Każdy gracz ma swój kwiatowy znacznik, którym oznacza swoje króliki a dla ułatwienia rozgrywki są także karty pomocy, które zawierają skrót najważniejszych zasad.
Jak w wielu grach tak i w tej chodzi o zdobycie jak największej ilości punktów. Punkty zdobywa się za tworzenie Rodziny królików i spełnienie jej wszystkich kryteriów. Każdy z graczy dostaje karty Domków i stara się je zapełnić w trakcie gry. W domkach mieszkają króliki: białe, brązowe lub łaciate. W każdym domku powinien być minimum jeden dorosły królik i reszta małych. Dokładny skład każdego Domku określa każda karta Domków.
Podczas każdej z 8 rund zdobywamy króliczki do swoich domków. Podczas jednej rundy jesteśmy w stanie przygarnąć jednego dorosłego króliczka lub dwa małe. Żeby zdobyć króliczki musimy ustawić pod ich obrazkiem kostki w odpowiedniej sekwencji. Wybieramy z dostępnych sekwencji oczek wyrzuconych przez gracza, który rozpoczyna daną rundę. Typowanego do zdobycia króliczka oznaczamy przydzielonym nam na początku gry znacznikiem gracza. Są to żetony przedstawiające kwiatki w 4 kolorach: fioletowym, czerwonym, żółtym i pomarańczowym.
W trakcie gry zawsze możemy spojrzeć na kartę pomocy i przypomnieć sobie podstawowe zasady. Znajdują się na niej informacje jak za pomocą surowców otrzymywanych na koniec każdej rundy w kolejnych ruchach zmienić ilość oczek lub kolor kostki.
Dodatkowym aspektem gry jest genetyka czyli właściwy dobór króliczków w domku. W każdej Rodzinie małe i duże króliki muszą mieć kolor futerka zgodny z poniższą tabelką. My zasiadając z naszym synkiem do gry narazie odpuszczamy sobie ten warunek zapełniania domków.
Na koniec gry następuje podliczenie punktów za wykonane zadania i wypełnione misje. Wszystko dokładnie opisuje instrukcja, która krok po kroku przeprowadzi Was przez meandry tej gry. Nie chcę tutaj jej streszczać bo zapewne każdy z Was się z nią zaznajomi przed pierwszą rozgrywką.
Moim celem było pokazanie Wam fantastycznej, rodzinnej gry. Uchylenie rąbka jej zasad i zobrazowanie poszczególnych jej elementów. Gorąco Was zachęcam do wspólnego grania z dziećmi i proponowania im sprawdzonych gier, które oprócz zabawy wiele ich nauczą.
Miłych chwil spędzonych przy grach planszowych i nie tylko!
Koniecznie muszę wzbogacić naszą biblioteczkę o tę grę, będzie wiele okazji, aby z uśmiechem w nią zagrać. :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie to będzie dobry wybór!:)
UsuńAle super ta gra :) Nie słyszałam o niej wcześniej :)
OdpowiedzUsuńZachęcam gorąco do jej wyprobowania;)
Usuńprzepiękne ilustracje, sama z chęcią bym zagrała :-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście gra wciąga i zachęca nie tylko dzieci:)
UsuńOstatnio bardzo polubiliśmy wszelkie gry planszowe, więc i ta wydaje się idealna do przetestowania ;)
OdpowiedzUsuńU nas teraz rewelacyjnie sprawdzają się gry planszowe przeznaczone teoretycznie dla młodych, lecz nam pozwalają na zabawę łączącą pokolenia. :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i zachęcam do rodzinnych rozgrywek:)
Usuń