Tarta z białą czekoladą

 Tarta z białą czekoladą

Tarta to deser, który skusi chyba każdego i wywoła uśmiech na każdej twarzy. To pyszna słodka propozycja, która za każdym razem może wyglądać i smakować inaczej. Z owocami, bakaliami, czekoladą, bitą śmietaną - dla każdego coś pysznego!

W tarcie dużą rolę odgrywa także kruchy spód, który stanowi bazę tego ciasta. A z dodatkiem pysznego wypełnienia to prawdziwe niebo w gębie. Moja rodzinka uwielbia tartę z owocami ale ostatnio ich uwagę przykuła i zawróciła im w głowie tarta z białą czekoladą. Osobiście jestem fanką  białej czekolady a jej połączenie z kruchym ciastem i borówkami to dla mnie duet idealny.

Przepis na tartę z białą czekoladą 

Przepis jest na foremkę o średnicy 25 cm. Do zrobienia ciasta użyłam mąki orkiszowej jasnej oraz cukru pudru trzcinowego. 

Składniki:

Spód:

- 200 gram mąki orkiszowej,

- 100 gram masła prosto z lodówki,

- 2 łyżki drobnego cukru lub cukru pudru,

- 1 żółtko

- szczypta soli, 

Masa:

- 100 ml śmietany 30 %,

- 150 gram białej czekolady,

- 200 gram borówek ( mogą być mrożone),

- płatki migdałowe do ozdoby,

Przygotowanie:

Na przesianą mąkę wykładamy zimne masło i kroimy je nożem na małe kawałeczki, dodajemy sól, cukier oraz żółtko. Zagniatamy ciasto rękami, sprawnie formujemy kulę by ciasto zbytnio się nie nagrzało i wkładamy je do lodówki na około godzinę. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy i wykładamy na posmarowaną masłem foremkę. Ciasto kruche jest bardzo delikatne dlatego rozwałkowuje je na papierze do pieczenia i wraz z nim przenoszę do foremki. Ściągam papier a ciasto w jednym kawałku ląduje w formie. Odcinam to co wystaje poza brzegi. Żeby ciasto miało ładny kształt trzeba je czymś obciążyć. Ja wykładam na ciasto papier do pieczenia i wypełniam go kaszą jaglaną ( około 200 gram) i tak piekę przez około 15 minut w temperaturze 180 stopni. Następnie ściągam kaszę wraz z papierem i piekę ciasto dalej kolejne 10 minut aż do zrumienienia. Upieczone ciasto wyjmuję z piekarnika i zostawiam w foremce do wystygnięcia.

Teraz pora na przygotowanie nadzienia.

 

Owoce podgrzewam w garnku do momentu, aż puszczą sok. Następnie odcedzam je na sitku. Śmietankę podgrzewamy w garnuszku, dodajemy do niej połamaną białą czekoladę i mieszamy całość rózgą do połączenia składników. Gdy czekolada się już rozpuści ściągamy garnek z ognia i dodajemy odsączone i  przestudzone borówki. Całość delikatnie mieszamy i wykładamy na spód naszej tarty. Ozdabiamy płatkami migdałowymi i wkładamy ciasto do lodówki by masa stężała.  Ja zostawiam ją na całą noc ale już po kilku godzinach można się zajadać pyszną tartą z białą czekoladą.

Smacznego!