Uwielbiam kokos...podobnie jak chałwę, pistacje, białą czekoladę i migdały. To moje smaki i gdy mogę to wybieram deser z ich dodatkiem. Rodzinka nie narzeka:)Także wszyscy zadowoleni i smacznie najedzeni.
Dzisiaj padło na kokos...dużo kokosu bo w cieście Bounty go nie brakuje. Delikatny kakaowy biszkopt i masa kokosowa. Całość polana polewą czekoladową- skusicie się? Mi już ślinka cieknie:)
Ciasto kokosowe Bounty nie powinno przysporzyć Wam problemów...nie martwcie się, że budyń kokosowy będzie dość gęsty- tak ma być. W połączeniu z miękkim masłem stworzy pyszną masę. Ciasto powstaje bardzo szybko...u mnie na drzemce najmłodszej pociechy. Nawet z dwulatką przy boku dacie radę i będzie pysznie.
W spisie składników zobaczycie mąkę orkiszową ale równie dobrze może być pszenna, używam cukru trzcinowego i mleka roślinnego bo to odpowiada naszym standardom żywieniom i potrzebom naszych organizmów. Natomiast mleko krowie i biały cukier też świetnie się sprawdzą.
Przepis na ciasto kokosowe Bounty
Upiekłam ciasto w formie o wymiarach 26 x 31. Moje ciasta nie są bardzo słodkie dlatego jak wolicie bardziej słodko to dodajcie więcej cukru.
Składniki:
Biszkopt:
- 4 jajka,
- 120 gram mąki ( u mnie orkiszowa),
- 80- 100 gram cukru trzcinowego,
- 2 łyżeczki kakao,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
-2 łyżki oleju,
Warstwa kokosowa:
- 750 ml mleka roślinnego,
- 150 gram masła,
- 250 gram wiórek kokosowych,
- 40 gram budyniu waniliowego,
- 100 gram białej czekolady,
- 4 łyżki cukru pudru,
Polewa czekoladowa:
- 100gram gorzkiej czekolady,
- 4 łyżki mleka roślinnego lub śmietanki 30 %,
Nasączenie:
- 50 ml letniej, przegotowanej wody,
- 2 łyżki soku z cytryny,
-1 łyżeczka cukru,
Przygotowanie:
Zaczynamy od przygotowania biszkoptu.Jajka w temperaturze pokojowej myjemy a następnie białka oddzielamy od żółtek. W misce łączymy ze sobą przesianą mąkę, kakao i proszek do pieczenia.
Białka ubijamy na najwyższych obrotach. Gdy już zacznie tworzyć się sztywna piana dodajemy partiami cukier po jednej łyżce. Gdy cukier połączy się z pianą i powstanie szklista masa zmniejszamy obroty miksera i dodajemy po jednym żółtku.
Na sam koniec dodajemy mieszankę mąki, kakao i proszku całość delikatnie mieszamy. Ja odpinam mieszadło z miksera i samą końcówką ręcznie mieszam powstałą masę. Na koniec dodajemy olej i ostatni raz mieszamy. Gotową masę wylewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia ( ja używam ten silikonowany) pieczemy ok 25 minut w temperaturze 175 stopni ( góra- dół). PO wskazanym czasie wyciągamy biszkopt z piekarnika i studzimy na kratce.
Gdy biszkopt się piecze przygotowujemy warstwę kokosową. 500 ml mleka zagotowujemy w garnku wraz z cukrem. Resztę mleka mieszamy z proszkiem budyniowym. Do gotującego się mleka dodajemy kokos a następnie rozpuszczony proszek budyniowy i połamane kawałki czekolady. Całość mieszamy trzepaczką,żeby się nie przypaliło. Trzymamy na ogniu kilka minut a następnie odstawiamy do wystygnięcia.
Miękkie masło ucieramy z cukrem pudrem na jasną masę. Następnie dodajemy po łyżce budyniu kokosowego. Gdy składniki się połączą masa kokosowa jest gotowa.
Przygotowujemy poncz do nasączenia biszkoptu: do letniej wody wlewamy 2 łyżki soku z cytryny oraz dodajemy łyżeczkę cukru.
Pozostało już tylko przygotowanie polewy i można składać ciasto. W garnuszku podgrzewamy połamane kawałki czekolady wraz z mlekiem. Mieszamy, żeby się nie przypaliło. Gdyby polewa wyszła zbyt gęsta dodajcie więcej mleka/ śmietanki.
Gdy już wszystkie składniki ciasta są gotowe wystarczy tylko połączyć je ze sobą.
Biszkopt wkładam do czystej foremki, wierzch skrapiam przygotowanym ponczem. Przyda się tutaj silikonowy pędzelek. Na nasączony biszkopt wykładamy masę kokosową a na nią polewę. Wierz dekorujemy wiórkami kokosowymi lub pokruszonymi bezami. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz